Kobieto! Nie warto się tak hamować i myśleć co on sobie o Tobie pomyśli, ważne jest to co Ty chcesz, a zwalczanie w sobie jakiś potrzeb i ochoty na coś więcej wcale dobre nie jest, bo prędzej czy później dopadnie Cię i będziesz niezadowolona z własnego życia seksualnego i będziesz czuć lekki niedosyt. Faceci też wyczuwają takie rzeczy, jak kobieta boi się zrobić coś więcej, to dla nich ten seks przestaje już być niezwykły i to co im dawało większą dawkę dopaminy, czy oksytocyny zaczyna powoli zamierać, a seks stanie się nudną formą rozrywki. Rolą kobiety to nie dopuścić do tego! Przecież Ty masz ochotę na seks, po prostu nie potrafisz wydobyć z siebie tego co lubisz.
Co więc należy zrobić? Najlepiej siąść przed lustrem popatrzeć na siebie , mniej krytycznie niż zawsze i zastanowić się, jakbyś chciała być pieszczona, co sprawia Ci największą przyjemność i co byś sama chciała zrobić z partnerem. Zastanów się czego nie lubisz, a co lubisz i powiedz to głośno do samej siebie! Po prostu niech Twoje myśli się wreszcie urzeczywistnią!
Następnym razem jeśli znów zaliczysz ze swoim partnerem pięterko, to zrób coś innego niż zwykle, fajnie jest nawet mieć na sobie mocniejszy makijaż, czerwone pazury i nowa seksowną bielizne. Poczuj w sobie tą moc kobiecości i złap swojego faceta mocno za tyłek! Wbij troche paznokci , niech poczuje kto tu rządzi!
Chciałaś go zawsze pchnąć na łóżko? Zrób to, będzie bardziej zaskoczony ( ale w tym pozytywnym aspekcie) niż myślisz! Obudź w nim i w sobie trochę zwierzęcej natury, o to chodzi, żeby uprawiać seks, a nie jak dziadki 50 letnie posuwać się w rytm kołysanki! Ostro, szybko i zdecydowanie to Twój cel. Masz ochotę na seks oralny? Zrób z nim 69, albo dodaj trochę egzotyki, pozycje z kamasutry też nikomu nie zaszkodziły 
No chyba, że ktoś upadnie, ale zawsze to większa aktywność Faceci lubią ostre kobiety, a najbardziej w łóżku, więc weź sprawy w swoje ręce. Jeśli zawsze chciałaś i miałaś ochotę na porządny numerek, to jesteś na dobrej drodze. A pamiętajmy o tym, że seks odmładza, daję dużo endorfin i niesamowitą dozę przyjemności, bo przecież o to nam chodzi, żeby sąsiedzi słyszeli jak Tobie jest dobrze
Ania (gościnnie)
]]>
Generalnie rzecz oczywista, kiedy umawiamy się z kimś, to proste, że jesteśmy dla drugiej osoby potencjalnym kąskiem seksualnym i tak samo jak my mamy ochotę zedrzeć majty, tak samo ta druga osoba. Do rzeczy, w Polsce istnieje pewien obraz kobiety wyzwolonej, który nie do końca wszystkim odpowiada, mianowicie faceci uważaja, że jeśli laska idzie na pierwszej randce do łóżka- to jest łatwa! Tak niestety są takimi idiotami, że mimo, iż oni mogą się bzykać z kim popadnie to my kobiety musimy poskromić nasze dzikie rządze i udawać, że jesteśmy zimne jak lód?..
Kiedy można spokojnie przerwać randkowanie i wreszcie zakończyć ten niecny żywot dziewicy orleańskiej?
Najlepiej do łóżka iść na trzeciej randce, a już najlepiej na 4, mimo to bierzemy pod uwagę jakieś oddalenie w czasie, bo jak randka następuje na następny dzień, a trzecia na kolejny to nawet nie poczekamy tygodnia. I wyjdzie na to, że po 3 dniach znajomości dałaś dupy, a koleś skoro tak łatwo dostał to sobie jeszcze poszaleje, ale nie ukrywajmy- miłości z tego nie będzie! I choć każdy facet mówi, że absolutnie sobie o Tobie jako o łatwej nie pomyśli, to jest to totalna bzdura!
Tak naprawdę wmawia nam się to, żebyśmy ściągały majty, ale wychodzi na to, że wodzenie faceta za nos jest idealną i mistzowską zagrywką! Facetowi nie można dać wszystkiego na pierwszej randce, to jest proste jak budowa cepa. Tak jak my nie lubimy mieć wszytkiego na tacy, tak samo faceci tego nawet nie chcą.
Więc jeśli będziesz na randce, a kisiel będzie Ci po prostu spływał po nogach, ręce spocone, od przygryzania ust wary tak spuchły, że wyglądasz jakby ugryzła Cię osa! Jedyne myśli jakie przychodzą Ci na myśl to takie, czy zaraz ktoś nie powinien Ci podać czegoś zimnego jak np. ? loda? ;).
Pamiętaj droga Kobieto na wsze czasy, nigdy ale to nigdy nie rób tego z Facetem na pierwszej randce, przeczekaj ile możesz, przeciągaj spotkania w czasie i choćbyś sama już nie mogła, to sobie pomóż palcem! Jeśli chcesz złapać faceta na dłuższy okres, to seks na 3-4 randce!
pozdrawiam
Mała Czarna
]]>
BŁĄD NR 1 – NIE PRZEJMUJESZ INICJATYWY W ŁÓŻKU
Wiele kobiet wciąż uważa, zupełnie błędnie i stereotypowo, że jeśli pierwsze zaproponują seks, będą uchodzić za seksualnie agresywne i rozwiązłe. Według profesora psychiatrii Lesa Parrota, autora książki ?Szaleńczo dobry seks?, największym błędem, jaki popełniają kobiety, to właśnie brak przejęcia przez nie inicjatywy. A przecież mężczyźni, podobnie jak wy, chcą czuć się pożądani! ?Trzymanie się dawnych ról seksualnych nie sprawi, że będziecie mieć udane życie seksualne.? ? mówi Ruth Westheimer, terapeutka. Zatem weź czasem sprawy w swoje ręce. Zrób czasem pierwszy krok, pokaż mu, że go pożądasz! Jeśli tego nie zrobisz, on pomyśli, że tak naprawdę go nie pragniesz.
(mała dygresja: jak odkryć, że on jest Tobą zainteresowany? Tutaj możesz pobrać listę męskich sygnałów zainteresowania (w pliku pdf), aby już zawsze wiedzieć co on mysli i jakie są jego zamiary wobecCiebie: https://uwodzenie.org/lp4g/)
BŁĄD NR 2 – NADMIERNIE PRZEJMUJESZ SIĘ SWOIM WYGLĄDEM
Myślenie o tym, jak wyglądasz podczas seksu, nie jest najlepszym pomysłem. Nie rozluźnisz się, nie będziesz czerpać radości ze współżycia, a Twojemu partnerowi zapewne też udzieli się ten nastrój. Antropolog, dr Helen Fisher, udowadnia, że mężczyźni nie zauważają połowy z tego, czym kobiety obsesyjnie się zamartwiają. ?To niesamowite czego mężczyźni potrafią nie zauważyć, jeśli jesteś entuzjastyczna, pełna wigoru i zainteresowana nimi? – dodaje Fisher. Zamiast na swoim wyglądzie, skoncentruj się na swoich zmysłach i doznaniach. Tego właśnie pragną mężczyźni ?aby ich partnerki czerpały radość i przyjemność z seksu.
BŁĄD NR 3 – NIE MÓWISZ MU, CO CIĘ KRĘCI
Szczera rozmowa o seksie, o tym, co nas w nim kręci, a za czym nie przepadamy, bywa dla wielu niezręczna. Jednak to jedyny sposób na to, by poprawić jakość waszego życia seksualnego. Nawet najlepszy kochanek nie zgadnie, co sprawi ci największą przyjemność, jeśli nie dasz mu kierunkowskazów. ? ?Jeśli tylko potrafisz przekazać swemu partnerowi własne potrzeby, tak by nie urazić jego ego, zyskasz wdzięcznego i zaangażowanego kochanka? – mówi antropolog Helen Fisher. Tak więc do dzieła. Pamiętajcie: warto rozmawiać;-)
BŁĄD NR 4 – ZAMYKASZ SIĘ NA NOWOŚCI
W miarę trwania związku do łóżka wkrada się, prędzej czy później, rutyna. I żeby uczynić swe życie seksualne bardziej pikantnym, należy próbować nowych rzeczy. I nie ma w tym nic zdrożnego. Rutynowy seks zabija całą pikanterię. Im bardziej spontaniczny i inny, tym ciekawsze będzie wasze życie seksualne.! Wystarczy zamówić pokój w hotelu, wziąć wspólny prysznic, pójść razem do seks shopu, obejrzeć wspólnie erotyczny film. Cokolwiek, byle inaczej. Jasne, nie musisz robić nic wbrew sobie, ale też nie powinnaś się zamykać na nowe doznania. I pamiętaj: to, że twój partner sugeruje ci spróbowanie czegoś nowego, nie oznacza, że jest znudzony waszym pożyciem seksualnym. Nie odbieraj tego zbyt personalnie. Rozmawiajcie o waszych potrzebach o tym, co was kręci, co was podnieca. Oczywiście pozostań w granicach akceptowalnych dla ciebie. Nie musisz się na wszystko godzić. Wówczas grzecznie i stanowczo odmów. Starajcie się rozmawiać o tym spokojnie i z czułością. Nie reaguj zbyt gwałtownie. Daj sobie czas na rozważenie jego propozycji. A nuż widelec, spodoba się Tobie.
pozdrawiam
Ania (gościnnie)
]]>